Jedną z największych legend hokejowej sekcji GKSu Tychy jest wybitny reprezentant Polski Henryk Gruth. Zawodnik, który przez wielu uważany jest za najlepszego polskiego obrońcę w historii, przez wiele sezonów bronił on barw tyskiego zespołu. Po zakończeniu jego kariery GKS Tychy zastrzegł numer 6, z którym zwykł on występować. Tym samym obecnie żaden hokeista nie może występować z szóstką na plecach. Ponadto, w geście uhonorowania Grutha, pod dachem Stadionu Zimowego zawieszona jest jego symboliczna koszulka z czasów, gdy grał dla drużyny z Tych.
Podczas swojej długotrwałej kariery Gruth rozegrał aż 628 spotkań w Ekstralidze, a więc obecnej Polskiej Hokej Lidze. Dzięki temu rezultatowi obrońca plasuje się na czwartej pozycji w tabeli wszech czasów, jeśli chodzi o liczbę występów w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej w hokeju na lodzie. Strzelił przy tym 134 gole. Trzeba zaznaczyć, że do tego hokeisty należy rekord pod względem gier z orzełkiem na piersi. 248 razy Gruth bronił biało-czerwonych barw narodowych, w tym cztery razy wystąpił na igrzyskach olimpijskich i aż 17-krotnie reprezentował nasz kraj na mistrzostwach świata. Za jego największy indywidualny sukces można uznać dwukrotne zdobycie nagrody “Złotej Kija” w latach 1983 i 1988, przeznaczonej dla najlepszego hokeisty w kraju.
Wyznacznikiem umiejętności prezentowanych na lodowisku przez Grutha jest przyjęcie go – jako jedynego Polaka – do Galerii Sławy Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF). Były zawodnik GKSu Tychy znajduje się zatem w zaszczytnym gronie, do którego należą także między innymi takie gwiazdy światowego hokeja jak Wayne Gretzky czy Mario Lemieux.
Analityk sportowy z 12 letnim doświadczeniem. Pasjonat hokeju i były gracz na amatorskim poziomie. Ukończyłem naukę w University of Toronto w 1998 roku.